Niezwykła spostrzegawczość i szybkość reakcji policjanta poza służbą doprowadziły do zatrzymania poszukiwanego mężczyzny
W powiecie puckim doszło do niecodziennej sytuacji, kiedy to funkcjonariusz policji na wolnym, dzięki swojej spostrzegawczości, doprowadził do zatrzymania poszukiwanego do odbycia kary więzienia 37-letniego mężczyzny. Mieszkaniec tego powiatu został skazany za kierowanie pojazdem pomimo zakazu oraz za przestępstwo kradzieży, a teraz czeka go odbycie wyroku w zakładzie karnym.
Młodszy aspirant Marcin Pufal, pełniący funkcję Kierownika Ogniwa Prewencji w Komisariacie Policji w Kosakowie, pomimo bycia poza służbą, potrafił rozpoznać poszukiwanego mężczyznę. Zauważył go w sobotni wieczór i niezwłocznie podjął decyzję o jego zatrzymaniu. Poszukiwany bowiem miał do odbycia karę więzienia za prowadzenie pojazdu mimo obowiązującego zakazu oraz za kradzież.
Mundurowy zareagował natychmiast, informując kolegów po fachu patrolujących ulice miasta o zauważonym mężczyźnie i postanowił podążyć za nim. Poszukiwany przemieszczał się na rowerze, a gdy zorientował się, że jest obserwowany przez policjantów, zaczął uciekać. Mimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych nadawanych przez funkcjonariuszy, starał się nie zatrzymywać.
Po krótkim pościgu 37-latek został jednak zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie. Teraz musi czekać do września 2025 roku, aby znów móc swobodnie poruszać się na rowerze. Tymczasem spędzi ten czas za kratami.