Teqball – czy wiesz, że to jeden z najpopularniejszych sportów w naszym mieście?
Jest tenis, squash, piłka nożna, a nawet badminton. Idea teqballa przyszła do nas od naszych zachodnich sąsiadów i zagościła na dobre. Nie tylko wymaga świetnej sprawności fizycznej, ale maksymalnej koncentracji. Ci, którzy znają już tę dyscyplinę, mówią, że ona tylko tak prosto wygląda.
O co chodzi w teqballu?
Cały Teqballowy szał zaczął się 7 lat temu. To wtedy dwóch wielbicieli piłki nożnej, Gabor Borsany i Viktor Huszar, a stole do ping-ponga zaczęli grać piłką do nogi. Odbijali piłkę nogami, ciałem lub głową, tak aby trafiała w specjalnie do tego wyznaczone miejsca na stole. Wraz z upływem lat, nieco zmieniły się zasady, a z pewnością poprawiły się warunki graczy.
Do gry w teqballa używa się specjalnie zaprojektowany stół, który wygląda trochę jak stół do ping-ponga, jednak jest niższy i lekko wygięty w łuk. Jego wzór jest patentowi zastrzeżony, aby wszyscy używali jednego modelu. Piłka, jaką grają uczestnicy rozgrywek, wciąż jest bardzo podobna do tej używanej w piłce nożnej.
Mistrzowie z Władysławowa
Gracze z naszego miasta założyli swoją drużynę niespełna rok temu, jednak już mogą poszczycić się występami w międzynarodowych rozgrywkach. Póki co, nie zajmują czołowych miejsc, ale jak sami mówią, tu chodzi przede wszystkim o zdobycie doświadczenia.
Cieszy również fakt, że organizatorzy Teqball Władysławowo myślą przyszłościowo. Nie tylko intensywnie ćwiczą, przygotowując się do zawodów, ale i tworzą sekcje dla dzieci. Pierwsza z nich powstanie w Szkole Podstawowej im. Stefana Żeromskiego w Jastrzębiej Górze. Jeżeli będzie większe zainteresowanie, zapewne powstaną kolejne kółka teqballa w innych rejonowych szkołach.