Podsumowanie akcji „Problemy młodych w mojej miejscowości”. Co jest największą bolączką Władysławowa?
Nie od dzisiaj wiadomo, że szkoła jest głównym miejscem, gdzie dzieci i młodzież uczą się oraz bawią, rozwijając swoje pasje. I dlatego właśnie w tym przyjaznym środowisku postanowiono przeprowadzić akcję „Problemy młodych w mojej miejscowości”. Niestety, wyniki nie są dla Władysławowa optymistyczne.
Konkretne pytania
Na zajęciach w Szkole Podstawowej nr 2 we Władysławowie, gdzie głównie realizowano ten projekt, zadano cztery pytania otwarte. Koordynatorem projektu była Aleksandra Górska, która na co dzień jest nauczycielką wiedzy o społeczeństwie i historii. Chciano zobaczyć, w jaki sposób młodzi ludzie postrzegają swoją sytuację życiową oraz szanse na przyszłość. Zapytano o:
- Jak wam się powodzi?
- Jak widzicie swoje szanse na dobrą pracę w naszej gminie?
- Czy twój wymarzony zawód będziesz mógł wykonywać w naszej gminie?
- Jakie przeciwności losu mogą się wydarzyć, które utrudnią Ci realizacje swoich planów?
Pytania zadano uczniom szkół podstawowych i średnich znajdujących się w Gminie Władysławowo, w przedziale wiekowym od 11 do 18 lat. Wyniki nie są optymistyczne.
Brak perspektyw
Młodzi ludzie nie widzą świetlanej przyszłości w naszym regionie. Wskazują przede wszystkim na kompletny brak miejsc do spędzania wolnego czasu. Takie organizacje jak domy kultury, nie zapewniają im dostatecznego wsparcia w kwestii rozwijania pasji, talentów i wzajemnego integrowania się. Młodzi widzą również, jak mały mają wybór w kwestii szkolnictwa ponadpodstawowego. Ponad połowa z nich musi opuścić rodzinną gminę, aby uczęszczać do szkoły o wymarzonym kierunku.
