Niebawem powstaną nowe morskie farmy na Bałtyku. Nowy projekt za chwilę stanie się faktem!

Kiedy spotkają się trzy największe firmy zajmujące się energetyką, musisz wiedzieć, że powstanie coś wielkiego. Polska Grupa Energetyczna, Tauron oraz Enea połączyły siły, aby wspólnie wybudować farmy wiatrowe na Morzu Bałtyckim. Nie będzie to jednak łatwe, bo trzeba pozyskać odpowiednie koncesje.

Wspólnie w imię zielonej energii

Zaczęło się w styczniu 2021 roku, kiedy to firmy PGE, Tauron i Enea podpisały list intencyjny o wzajemnej współpracy. Chciano dać do zrozumienia, że pomysły związane z zagospodarowaniem działu morskiej energetyki wiatrowej są brane na poważnie. W listopadzie tego samego roku wszystkie trzy firmy podpisały umowy sprzedaży udziałów spółek projektowych, które mają za zadanie pozyskanie odpowiednich pozwoleń. Dzięki nim, pomysł o farmie offshore w wyłącznej strefie ekonomicznej na Morzu Bałtyckim, staną się faktem.

Aby jednak rozpoczęły się prace, należy między innymi do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Inicjatorzy całej akcji wciąż czekają na odpowiedź, która da im zielone światło. Wspólne działanie trzech firm ma również podłoże praktyczne – razem mogą osiągnąć więcej i przetrzeć szlaki dotyczące morskich farm wiatrowych w Polsce. Do tego, działając w ten sposób, wykluczają potencjalną konkurencję. To działanie jest jednak chwilowe, gdyż wiele spółek chciałoby zainwestować w takie formy energii odnawialnej w naszym regionie. Tu potencjał pokazuje nie tylko Mierzeja Helska czy Chałupy.

Walka o Bałtyk

Wspomniane koncerny nie zaprzeczają, że marzą również o indywidualnych koncesjach, które zapewniłyby im dowolność w zakresie energii wiatrowej na określonej przestrzeni. Optymiści już widzą nasz kraj jako prekursor w wykorzystywaniu naturalnej energii odnawialnej. Pesymiści wskazują, że tymi krokami powoli zamieniamy Bałtyk w fabrykę zamiast w miejsce do odpoczynku. Działania związane z budową elektrowni wiatrowej mogą wszak wpłynąć niekorzystnie na znajdujący się tam ekosystem. Do tego niektórzy zastanawiają się, co gdy stoi dom w okolicy elektrowni wiatrowej.