Muzeum Rybołówstwa w Helu kończy 50 lat. Co warto tam zobaczyć?

Muzeum Rybołówstwa w Helu kończy 50 lat. Co warto tam zobaczyć?
fot. unsplash.com

Jeżeli jesteś na Helu, to właściwie ostatnim miejscem jakie chcesz zobaczyć, jest muzeum. Dużo bardziej kusi plaża, fokarium czy chociażby droga na cypel. Jednak Muzeum Rybołówstwa w Helu kusi już samym wyglądem zewnętrznym. A w środku z pewnością znajdziesz coś ciekawego. To dobra opcja zarówno dla wszystkich zmęczonych słońcem, jak i kapryśną, bałtycką pogodą.

Trochę historii

Za swoją siedzibę obrało dawny średniowieczny kościół, wybudowany w 1417 roku. Ta ewangelicka świątynia była wiele razy przebudowywana. Największe zniszczenia powstały podczas II Wojny Światowej. Obiekt przez wiele lat stał pusty i popadał w coraz większą ruinę. Dopiero determinacja Romana Klima sprawiła, że w 1972 roku obiekt ten przekształcono w Muzeum Rybołówstwa.

Co warto zobaczyć?

Przede wszystkim wrażenie robi już sam budynek, łączący ze sobą część sakralną z ciekawą i unikatową aranżacją wystawienniczą. Można tam dowiedzieć się o historii Helu a także o tradycjach jakie wywodzą się z helskiego rybołówstwa. Wielbicieli pięknych widoków z pewnością zaciekawi wieża widokowa, z której można zobaczyć Półwysep Helski, port wojenny, rybacki oraz cypel.

Na terenie muzeum znajduje się również skansen łodzi rybackich oraz galeria obrazów marinistycznych. Całe drugie piętro to przestrzeń dla wystaw czasowych, które zwykle idealnie wpisują się w gusta zwiedzających. Ze względu na jubileusz muzeum, można liczyć na atrakcyjne rabaty dotyczące biletów wstępu oraz pamiątkowe monety i gadżety związane z tym miejscem.

Szukasz więcej informacji z regionu? Zobacz portal trojmiejski.pl